Neony, gramofon i ortaliony - tak było na Festiwalu Sztuki Grójeckiej 2025

Niedziela, 31 sierpnia – ten dzień na długo zapisze się w pamięci mieszkańców Grójca i okolic. Grójecki Ośrodek Kultury po raz kolejny zaprosił mieszkańców do udziału w Festiwalu Sztuki Grójeckiej, który tym razem odbył się pod hasłem Back to 80s. Odbyliśmy podróż w czasie do epoki neonowych kolorów, ortalionowych dresów, kasprzaków, „maluchów” oraz klimatycznych dancingów rodem z PRL-u.

Pokaż nam swój talent

Od samego rana grójecki rynek tętnił muzyką i energią lokalnych artystów. Festiwal otworzył Chór Dziecięcy i Młodzieżowy pod kierunkiem Magdaleny Skruczaj, świętujący swoje 4 urodziny. Następnie scenę przejęli lokalni wykonawcy: Kamil „Stenley” Pyrzak z autorskim, poruszającym utworem, tancerki Grójeckiego uniwersytetu Otwartego w rytmach bachaty i samby, młoda wokalistka Aleksandra Liwińska w ludowym repertuarze oraz artystki Grójeckiego Uniwersytetu Otwartego z satyrycznym muzycznym numerem. Publiczność podziwiała również Grażynę Kołdrę – sopranistkę, kształcącą się pod okiem prof. Jana Zakrzewskiego oraz dziecięcą grupę taneczną Krzysztofa Pracownika. Przed publicznością wystąpili zaprezentowali się też: utalentowany muzycznie Daniel Gajewski, chórzystka oraz laureatka konkursów muzycznych Anna Bors. Na zakończenie rodzimych występów, w dyskotekowe lata 80’, przeniosły nas Alicja Janowska (uczestniczka chóru dziecięcego oraz warsztatów teatralnych) wraz ze swoją mamą, Olą Maliszewską (znaną z licznych występów wokalnych nie tylko w naszym mieście) oraz babcią – Moniką Woźniak, dyrektorką Grójeckiego Ośrodka Kultury. 

Motoryzacja, PRL i retro klimat

Dużym zainteresowaniem cieszyła się, przygotowana przez grupę WGR Klasycznie, wystawa samochodów, które są legendą polskich dróg: maluch, polonez, trabant, nyska, tarpan a nawet wołga.  Pracownicy GOK, przy wsparciu kilku mieszkańców stworzyli niezwykły pokój w klimacie PRL, wypełniony meblami i sprzętami z ubiegłej epoki, który cieszył się olbrzymim zainteresowaniem, szczególnie młodszego pokolenia. Oblegana była też fotobudka w kultowym Volkswagenie Transporterze T3 „ogórku” oraz saturator z 1973 roku, z którego serwowano owocową wodę sodową. Wszystko to tworzyło scenerię lat 80.

Graffiti, akrobatyka i sztuka ognia

Młodzież spróbowała swoich sił w sztuce ulicznej podczas warsztatów graffiti z Elitą GrafShop. Zwieńczeniem zajęć było ogromne, kolorowe hasło „I love Grójec”, które pozostanie z nami na zawsze, jako pamiątka tego dnia. Dynamiczny pokaz przygotowała Polska Akademia Ruchu, promująca sport i kulturę fizyczną wśród dzieci i młodzieży – na scenie zaprezentowali efektowną akrobatykę, łączącą energię z widowiskowością.

Tuż przed gwiazdą wieczoru, o godzinie 19:30, publiczność oczarował niezwykły spektakl Teatru Ognia INFERNAL FIRESHOW z Krotoszyna. Artyści połączyli żywioł ognia z muzyką, tańcem i efektami pirotechnicznymi, tworząc show na najwyższym poziomie, którego długo nie zapomnimy.

Koncerty – od bluesa po disco hity

Muzyczną kulminacją festiwalu był koncert zespołu OLD BREAKOUT – reaktywacji legendy polskiego blues-rocka. Na scenie wystąpili m.in. Tadeusz Trzciński (harmonijka ustna) i Maciej Bogusław Kubicki (gitara basowa) – członkowie oryginalnego składu Breakout, a także Marcin Kołdra (wokal, gitara). Ich występ o 18:00 wypełnił rynek klasyką, którą znają i starsi, i młodsi.

Na wielki finał o godz. 20:00 scenę przejął Rui Carlos Ferreira – wokalista popularnego Bad Boys Blue, który dał 80-minutowy koncert z największymi hitami legendarnej grupy. Charyzmatyczny wokalista porwał publiczność tanecznymi brzmieniami i sceniczną energią, zapewniając wieczór pełen nostalgii, emocji i wspólnej zabawy. Bisom i owacjom nie było końca.

Smaki PRL i zabawa dla dzieci

Festiwal był też ucztą dla podniebienia. Bar Mleczny Gala serwował tradycyjne polskie potrawy – bigos, flaki i inne specjały, które przeniosły uczestników w czasy gastronomii sprzed kilku dekad. Kawiarnia Koneser raczyła dorosłych winnymi specjałami, oryginalnie przygotowanymi herbatą i kawą oraz lodami.  

Najmłodszych zachwycił natomiast wóz strażacki, który oprócz orzeźwiających napojów zapewnił także niezwykłą atrakcję – piana party. Dzieci szalały w dymnych bańkach i zażywały kąpieli w pianie, co okazało się jednym z najbardziej obleganych punktów programu.

Stoiska rękodzielnicze i lokalne talenty, warsztaty artystyczne

Na rynku zaprezentowało się kilkanaście stoisk artystycznych i rękodzielniczych, w tym Warsztat Terapii Zajęciowej w Grójcu, ŚDS w Łychowskiej Woli, lokalni rękodzielnicy i twórcy biżuterii, poeci i artyści. Były też ziołowe kramiki, dekoracje handmade, unikatowe rzemiosło i pamiątki. 
- Kolejna edycja Festiwalu Sztuki Grójeckiej pokazała, że wydarzenie stało się nie tylko miejscem promocji lokalnych talentów i inicjatyw społecznych, ale też miejscem spotkań i rozrywki dla każdego. Lata 80’  to muzyka, moda i energia, która do dziś łączy pokolenia. Cieszę się, że udało nam się przywołać te wspomnienia i podzielić się nimi z mieszkańcami. 

„80’ lata to było złoto”– podsumowała konferansjerka Festiwalu, Dyrektor Grójeckiego Ośrodka Kultury Monika Woźniak. 

Materiał Prasowy Grójeckiego Ośrodka Kultury