Żołnierze 61 batalionu lekkiej piechoty z Grójca pomagają wrócić osobom do swoich domów, które były hospitalizowane w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą, ale nie miały kontaktu z zakażonymi COVID – 19.
Terytorialsi zabezpieczeni w środki ochrony indywidualnej w postaci kombinezonów, maseczek, rękawiczek oraz okularów ochronnych pomagają mieszkańcom swojego stałego rejonu odpowiedzialności wrócić do domu.
O wsparcie służb sanitarnych oraz samorządu terytorialnego przez Wojska Obrony Terytorialnej wystąpił starosta grójecki Pan Krzysztof Ambroziak. - Od razu po otrzymaniu zgody, podjęliśmy kroki. W trybie natychmiastowym skierowaliśmy pierwszy samochód z kierowcą do szpitala powiatowego w Nowym Mieście nad Pilicą, następnego dnia trzy zespoły realizowały zadanie - mówi podpułkownik Janusz Ostrowski dowódca 61 blp w Grójcu.
- Cieszy mnie profesjonalne podejście i gotowość moich żołnierzy. Po raz kolejny udowodnili, że w każdej sytuacji można na nich liczyć – dodał dowódca batalionu.
To kolejne działania realizowane przez mazowieckich Terytorialsów. Obecnie 61 blp zaangażowany jest w zadania związane z ograniczaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa na terenie Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina Warszawa-Okęcie. Żołnierze – ochotnicy dostarczają żywność do osób objętych kwarantanną, sprawują opiekę nad kombatantami oraz utrzymują w gotowości do działania ponad 100 żołnierzy - ochotników.
Dodatkowo przez ostatni tydzień kilkunastu żołnierzy z 61 blp zareagowało na apel Centrum Krwiodawstwa i oddało krew, w poniedziałek kolejni żołnierze wezmą udział w akcji Honorowego Krwiodawstwa w Warszawie.
hubertus
21 marca 2020, 18:05
Wszystko pięknie tylko dzisiaj o godz 18;00 część personelu związanego ze szpitalem w Nowym Mieście nie ma jeszcze wyników testów pobranych ponad 72 godziny temu.
major
21 marca 2020, 20:57
Co ma piernik do wiatraka? WOT zjawił się jak na zawołanie. Maciarewicz to był jednak wizjoner ale szalony jak każdy wizjoner
Grzegorz
22 marca 2020, 23:21
Laboratoria pracują pełną parą a mają niestety ograniczone pole działania w wykwalifikowanych pracownikach co normalnie opracowywali po X próbek dziennie na różne potrzeby a przez koronawirusa mają niestety kilku krotnie więcej pracy. Pracę swoją niestety ale spierxxxniczyć przez pośpiech NIE MOGĄ.
Cierpliwości. Wyniki przyjdą.