Obydwa szpitale w Powiecie Grójeckim mogą upaść - są wyniki audytu

Starostwo Powiatowe przedstawiło wyniki audytu, jaki na zlecenie nowych władz przeprowadzono w szpitalach w Grójcu i Nowym Mieście nad Pilicą.

Jak czytamy w artykule starosty Krzysztofa Ambroziaka, zamieszczonym na stronie internetowej starostwa, wyniki audytu jednoznacznie wskazują, że w obydwu placówkach nie były wykonywane świadczenia medyczne za kwotę przyznaną przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co skutkowało zmniejszeniem przyznanych ryczałtów począwszy od ostatniego kwartału 2018. - Pomimo dostępnych wolnych łóżek w obydwu szpitalach i niewykorzystanych środkach finansowych obie placówki świadczyły usługi medyczne dla zbyt małej liczby pacjentów - zauważaAmbroziak. Zaznacza przy tym, że ryczałt jest podstawą działalności każdego szpitala i musi być wykonywany, aby placówka funkcjonowała w sposób prawidłowy.

Kolejnym aspektem, na który zwrócił uwagę audytor jest zbyt długi okres pobytu pacjenta w szpitalu. - Każdy pacjent, który trafia do szpitala oczekuje szybkiego i skutecznego leczenia. W przypadku naszych placówek hospitalizacje trwały zbyt długo i nie przynosiły oczekiwanego efektu - przyznaje starosta.

W artykule możemy przeczytać, że obydwie lecznice są bardzo zadłużone, a strata finansowa rośnie o ponad 600 tys. zł miesięcznie. - Pogłębianie się tej sytuacji realnie może doprowadzić do upadku obydwu szpitali - ostrzega Ambroziak. Jednocześnia zapewnia, że nie ma planów likwidacji któregokolwiek ze szpitali. - W tym roku szpital w Grójcu wystąpi do Narodowego Funduszy Zdrowia o dodatkowe środki pieniężne na świadczenia medyczne z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), natomiast szpital w Nowym Mieście na Pilicą wystąpi o dodatkowy kontrakt na Zakład Opiekuńczo-Leczniczy (ZOL) - zapowaida starosta. Przekonuje, że takie rozwiązania podyktowane są głównie potrzebami mieszkańców. - Od kilku lat w Grójcu obserwujemy duży napływ nowych mieszkańców, którzy potrzebują korzystać również z podstawowej opieki zdrowotnej. W chwili obecnej bardzo trudno dostać się do lekarza pierwszego kontaktu w Grójcu. Obserwując sytuację demograficzną na terenie naszego powiatu oraz sytuację starszych pacjentów przebywających w naszych szpitalach widzimy potrzebę długotrwałego leczenia. Dlatego też podjęliśmy decyzję o utworzeniu Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego na terenie nowomiejskiego szpitala - wyjaśnia Ambroziak.

- Biorąc pod uwagę zbyt niską liczbę hospitalizowanych pacjentów na oddziałach: ginekologiczno-położniczych i pediatrycznych obydwu szpitali należy natychmiast podjęć działania zmierzające do połączenia i przeniesienia tych oddziałów do jednej lokalizacji - uważa starosta.

Władze starostwa informują też o urealnieniu liczby łóżek w szpitalu, co ma ograniczyć niepotrzebne koszty. - Co oznacza, że urealnimy liczbę łóżek? Do końca 2018 r. dla dyrektorów szpitali liczba łóżek w zarządzanych przez nich placówkach nie miała wpływu na koszty udzielanych świadczeń dlatego dla dyrektorów nie miało znaczenia czy tych łóżek jest zgłoszonych więcej czy mniej do właściwego rejestru. Większa liczba łóżek do końca ubiegłego roku skutkowała tak naprawdę tylko tym, że wiele z nich nie było wykorzystanych. Można powiedzieć, że stały w gotowości. Natomiast od stycznia 2019 r. weszły w życie nowe przepisy dotyczące norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych na oddziałach liczone proporcjonalnie od ilości istniejących łóżek, a nie liczby chorych - wyjaśnia Krzysztof Ambroziak.