Aby tradycji stało się zadość, na 100 dni przed maturą uczniowie klas czwartych Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Nowej Wsi bawili się podczas balu studniówkowego w sali bankietowej „Agawa” w Ryszkach.
26 stycznia 2019 roku był długo wyczekiwanym dniem dla tegorocznych maturzystów. Po czterech latach wytężonej pracy, związanej ze zdobywaniem kwalifikacji w zawodach: technik ogrodnik, technik architektury krajobrazu, technik ekonomista, mogli zapomnieć na chwilę o troskach, zmartwieniach i stresie związanym z egzaminami.
Bal studniówkowy uroczyście rozpoczęła Dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Nowej Wsi - pani Anna Dacka, która przywitała uczniów klas czwartych Technikum im. Tomasza Nocznickiego w Nowej Wsi, grono pedagogiczne, rodziców oraz wszystkich przybyłych gości. Swą obecnością zaszczycili nas: Poseł na sejm Rzeczpospolitej Polskiej, Prezes Zarządu Związku Sadowników RP - Pan Mirosław Maliszewski, Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Przewodniczący Komisji Rolnictwa i Terenów Wiejskich - Pan Leszek Przybytniak, Starosta Powiatu Grójeckiego - Pan Krzysztof Ambroziak wraz z małżonką, wieloletnia dyrektor CKZiU w Nowej Wsi - Pani Danuta Borowiec, Przewodniczący Rady Rodziców w CKZiU w Nowej Wsi - Pan Radosław Rak z małżonką, Wiceprzewodnicząca Rady Rodziców w CKZiU w Nowej Wsi - Pani Beata Skiba.
Zgodnie z tradycją, młodzież klas maturalnych uświetniła bal studniówkowy tańcząc poloneza. Układ choreograficzny przygotowywany był wiele tygodni wcześniej pod kierunkiem pani Anny Dacki i pani Magdaleny Kmidowskiej. Mimo tremy i emocji, które towarzyszyły uczniom tego wieczoru, taniec został perfekcyjnie wykonany, a podniosły nastrój poloneza udzielił się wszystkim zgromadzonym.
W dalszej części uroczystości głos zabrała pani Dyrektor Anna Dacka, która życzyła uczniom, aby ich wysiłki zaowocowały sukcesem podczas egzaminów a bal studniówkowy był okazją do wspaniałej zabawy. Zaproszeni goście skierowali do młodzieży również wiele życzliwych słów, w których wyrażali swoje nadzieje na to, iż młodzi ludzie uzyskają dobre wyniki na egzaminie dojrzałości, a w przyszłości sprostają wyzwaniom, jakie niesie dorosłe życie.
Głos zabrali także przedstawiciele uczniów klas maturalnych, którzy wyrazili swoją wdzięczność za codzienny trud, poświęcony uczniom czas i serce, jakie im okazywali. Gorące podziękowania złożono na ręce przedstawicieli władz lokalnych, pani dyrektor Anny Dacki, pań wicedyrektor – Elżbiety Wojtery i Hanny Rejnchard, pani kierownik ODiDZ – Anny Zabieglińskiej-Szwedo, wychowawczyń klas – pani Aliny Majewskiej i pani Magdalenie Kmidowskiej. Wyrazem wdzięczności były także wręczane symboliczne kwiaty.
Po części oficjalnej uroczystości, której towarzyszyło wiele wzruszeń i emocji przyszedł czas na wspólną zabawę. O dobry nastrój zadbał zespół MAX, który zaprezentował wspaniałe przeboje – zarówno te najnowsze, jak i te trochę starsze, ale cieszące się niesłabnącą popularnością. Młodzież skwapliwie wykorzystała okazję do szaleństw na parkiecie. Humory dopisywały. O regenerację nadwątlonych żywiołowymi tańcami sił zadbali rodzice i obsługa sali. Niespodzianką przygotowaną przez uczniów były scenki prezentujące jeden dzień z życia maturzysty, które rozśmieszyły i wprowadziły w dobry humor zarówno uczniów, rodziców jak również nauczycieli i zaproszonych gości.
Efektem tak doskonałej organizacji balu była wspaniała atmosfera, wpływająca na intensywność zabawy. Najbardziej wytrwali bawili się do szóstej rano!
Teraz maturzystom pozostało już tylko z równie niesłabnącym entuzjazmem przystąpić do wytężonej pracy, by rzetelnie przygotować się do egzaminów. Zapewne czeka ich jeszcze wiele trudnych prób, ale pamięć o wspaniałej studniówkowej zabawie doda im energii i pozwoli uporać się z monotonią szkolnych dni.
Ewa Malowaniec
maturzysta
24 lutego 2019, 19:55
To wstyd dla szkoły, że nie zaprosili wszystkich parlamentarzystów. Za to swoi byli. Podlizują się władzom powiatu albo się boją, Przypominam, że jest to placówka oświatowa. Wstyd, wstyd!
Ktos
27 lutego 2019, 08:05
Sala ladna ale jedzenia gorszego nigdzie nie jadlem.jak mozna nawet popsuc jajko w majonezie masakra