Zawód policjanta jest wymagający, bo jest to służba na rzecz społeczeństwa, a policjant musi być człowiekiem, który nie tylko chce ale i potrafi pomagać innym w różnych sytuacjach. Grójeccy patrolowcy dowiedli, że tak właśnie jest pomagając starszemu mężczyźnie.
W minioną sobotę, rano, dyżurny w Grójcu otrzymał informację o mężczyźnie, któremu grozi zamarznięcie. Policjaci z Ogniwa patrolowo-interwencyjnego udali się pod wskazany adres na terenie gminy Błędów. Na miejscu zastali 73-letniego mężczyznę, samotnie mieszkającego w domu bez drzwi wejściowych i ogrzewania. Policjanci napalili w kuchni resztkami opału, aby się ogrzał do czasu zorganizowania pomocy. Skontaktowali sie z sołtysem wsi, która zobowiązała się do zaopiekowania straszym mężczyzną. Przy pomocy mieszkańców wsi zorganizowano opał oraz żywność. Pomoc zadeklarował także Wójt Gminy Błędów, dzięki któremu w niedzielę potrzebującego doraźnie umieszczono w lokalu zastępczym.
Po oczywiscie nie jedyny przypadek pomocy potrzebującym. Tylko w sobotę policjanci z Grójca odwieźli trzy osoby do ośrodków dla bezdomnych z uwagi na niskie temperatury.
Policjanci kolejny raz przypominają: niskie temperatury to wyjątkowo trudny okres dla bezdomnych, starszych, często chorych, samotnie mieszkających osób. Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Jeden telefon na Policję lub Pogotowie Ratunkowe może uratować osobę przed zamarznięciem.
Nie przechodźmy obojętnie również obok osób nietrzeźwych, a szczególnie tych znajdujących się pod znacznym działaniem alkoholu. Noc spędzona o tej porze roku na wolnym powietrzu może się skończyć tragicznie.
/AW
Szlagbyto
13 stycznia 2017, 10:14
Gdzie do cholery jest opieka spoleczna? Grzeja tylki na fotelach przy biurku? W teren ludzie. W teren!
ziuta
13 stycznia 2017, 14:50
szkoda, że nie napisali że właśnie "opieka" była na miejscu
gość
13 stycznia 2017, 15:08
mężczyzna już w sobotę został umieszczony w lokalu zastępczym a pomoc społeczna razem z sołtysem i mieszkańcami była na miejscu
Slawek
13 stycznia 2017, 12:28
Ta już widzę jak karetka przyjedzie, bardzo smieszne,koledze odmówili przyjazd do dziecka które miało 40 st.temnperatury.
nick
13 stycznia 2017, 11:08
Bezdomnych ostrzegamy przed groźnymi mrozami- niech nie wchodzą z domów