33-latka usłyszała zarzuty kradzieży przedmiotów, które znajdowały się w torebce skradzionej w toalecie znajdującej się w grójeckiej galerii. Podejrzana została ujęta przez męża pokrzywdzonej. Teraz grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Do grójeckiej komendy wpłynęło zgłoszenie w którym kobieta relacjonowała, że na terenie galerii handlowej w Grójcu weszła do toalety i wychodząc zapomniała zabrać torebkę. Gdy zorientowała się co się stało, wróciła do pomieszczenia razem mężem, który ujął kobietę wychodzącą z toalety. Zatrzymana miała w swojej torbie, rzeczy pokrzywdzonej.
Mundurowi, którzy pojawili się na miejscu do sprawy zatrzymali 33-letnią mieszkankę powiatu białobrzeskiego. Skradziona torebka z zawartością gotówki, dokumentów i kart kredytowych wróciła do właścicielki.
Podejrzana usłyszała zarzut kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Apelujemy o czujność i rozsądek podczas świątecznych zakupów.
nadkom. Agnieszka Wójcik
obywatelski
25 grudnia 2023, 21:09
Może przy okazji, ku przestrodze - bywają i takie numerki: hakerzy np. zostawiają celowo (niby przypadkiem, na widoku itp.) ładowarki z nadzieją, że je ktoś weźmie i użyje. A tam oprogramowanie szpiegus, malware itd. Też możliwe w autach wynajmowanych. Można opcję 'tylko ładowanie' wybrać na telefonie jak już musimy, ale nie polecam, bo różne są tylne furtki, np. coś jak z bluetooth czy wifi - 1 zasięg 10m, 2 - 100, można wyłączyć, ale jaka gwarancja, że ktoś nie włączy (...)? Kamerki w kompach, telefonach potrafią hakować przecież.