Ferrero, włoski producent słodyczy, na przełomie lipca i sierpnia planuje zakończenie budowy nowej hali produkcyjnej oraz magazynu koło Grójca i rozpoczęcie montażu urządzeń – donosi portal biznes.interia.pl.
Obie inwestycje realizowane są w Belsku Dużym koło Grójca, gdzie do tej pory działa spółka.
- Stawiamy ogromną halę produkcyjną o powierzchni 20 tys. mkw. z budynkami towarzyszącymi oraz magazyn wysokiego składowania na 33 tys. miejsc paletowych - mówi agencji informacyjnej Newseria Cezary Więcław, dyrektor generalny fabryki Ferrero Polska. - Jesteśmy zmuszeni do tego, by zwiększyć możliwości produkcyjne, a to wymaga wybudowania nowej powierzchni.
Portal podaje, iż Ferrero zapowiada kolejne inwestycje - tym razem w energooszczędność. Trwają prace nad projektami w zakresie wykorzystania ekologicznych źródeł energii.
Więcej na ten temat można przeczytać tutaj:
http://biznes.interia.pl/gieldy/news/ferrero-konczy-budowe-hali-produkcyjnej-i-magazynow-kolo,2080957,1844
IMeBandit
23 stycznia 2015, 03:57
Pewnie też znowu będzie za mało osób na dziale :|
rrr
21 stycznia 2015, 19:59
Szkoda tylko że ludzie pracują na śmieciowych umowach .
kolo
23 stycznia 2015, 13:36
a ja powiem krutko ja tam chodze do roboty od 2 lat na produkcje i nie cisnieniuje sie ta robota w ogole na przerwach siedze po 40-50 min. a na chali z calej tej roboty najwiecej co robie to wpierdalam te slodycze i wam radze to samo
kkk
22 stycznia 2015, 08:27
Będą miejsca pracy dla polskich niewolników.Bravo.
gg
23 stycznia 2015, 15:06
ile tam placa na reke?
mietek
26 stycznia 2015, 14:10
OBÓZ PRACY i nic więcej .
pomelo
31 stycznia 2015, 21:47
To dobrze, zawsze kolejne miesjca pracy, chociaż jak poczytałem na forum pracowników ferrero gowork.pl/opinie_czytaj,1814 to nie wiem ,czy aby warto tam pracowac, co myslicie?
no ja.
27 stycznia 2015, 15:43
Przecież jak wam nie pasuje to do Biedronki na kasę . To jest fabryka która daje wam miejsca pracy przecież nikt nie zmusza was do roboty w tym zakładzie . A swoją drogą to powinniście się cieszyć że będą nowe miejsca pracy bo w naszym kraju o takie coraz ciężej
Do kolo
27 stycznia 2015, 18:57
patrzac na twoja ortografie nie dziwne ze tam pracujesz. Fakt, obóz pracy ze śmieszne grosze i na śmieciowych umowach a większość nawet na tygodniowkach. Dopiero od kierownika danej lini produkcyjnej zaczynaja sie godziwe pieniądze. A wszyscy wózkowi, pracownicy i operatorzy produkcji to dla nich jak śmiecie sa. Jak ci nie pasuje to nie przychodz, następnego dnia bedzie inny idiota na twoje miejsce bez szkoły i pracy np z okolic drzewicy gdzie jest kolosalne bezrobocie. Sami na to pozwoliliśmy i do tego doprowadziliśmy.
pp
29 stycznia 2015, 14:28
To jest miejsce, dzięki któremu niejedna rodzina ma za co żyć. Jak się komuś pracować nie chce, to oczywiste, że tylko będzie narzekał. Za co Wy chcecie mieć pieniądze?? Za to że pójdziecie i posiedzicie? Ludzie! Wynagrodzenie dostaję się za PRACĘ, a nie za siedzenie - to jest logiczne i oczywiste ! Taka specyfika pracy na produkcji, to nie jest biuro !
ii
8 marca 2015, 00:53
Praca nie jest zła,tylko ludzie nieznośni mam na myśli brygadzistów zatrudniają swoich znajomych ,rodzinę a inni ludzie są non stop odwoływani,nie masz znajomości siedzisz często w domu.Mogło by się w tej kwestii zmienić,zarobki znośne ale żeby nie było odwołań ani przestojów.Najgorszym działem kumoterstwa jest ROSZE praca okej,lecz chcąc tam pracować musisz lizać tyłki BRYGADZISTOM.
niechętny
19 marca 2015, 11:58
ogólnie syf i bajzel . tylko po znajomości !
ak
31 marca 2015, 11:50
Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.
mloda
29 maja 2015, 16:50
kiedy beda przyjecia
Arczi
7 sierpnia 2015, 02:24
A ja powiem tak, czytam wypowiedzi pewnych nierobów którzy przychodzą z łaską do tej roboty, każdy z was by chciał być co najmniej kierownikiem, jakie wy macie wykształcenie by się upominać o opierd***nie w robocie i wysokie pieniądze ? Z choinki się urwaliście ? Nie pasuje to nie przychodź a nie się żalisz. Ja jestem operatorem wózka widłowego na magazynie, nie zarabiam kokosów ale przynajmniej szanuje swoją pracę. Mój system pracy to 4-brygadówka, wiadomo, na magazyn nie dadzą debila który by poprzewracał towar, dlatego poszedłem na wózki by mieć lżej niż Ci na produkcji. Te opinie negatywne na temat pracy jak tu źle i jak tu nie dobrze to są opinie ludzi co im nic się w życiu nie chce robić tylko balować.. To jest praca a nie obóz wypoczynkowy.
pracownik
31 lipca 2015, 23:00
praca od poniedziałku do poniedziałku a jak chcesz mieć wolne to "masz przyjść"albo szukaj innej roboty
Grzechu Wart
15 sierpnia 2015, 08:42
Jeżeli masz inne wyjście-nie pracuj w Ferrero.Ten zakład przypomina raczej sowiecki gułag lub obóz pracy przymusowej niż zakład pracy.Osoby zatrudnione" po znajomości" mają nieźle.Na resztę czeka ciężka praca,krzyki brygadzistek,wykorzystywanie przez innych lub siedzenie w domu.Syf i patologia społeczna.
do Grzechu Wart
16 sierpnia 2015, 14:58
Jeśli czujesz się wykorzystywanym lub widzisz to na poszczególnych wydziałach, to najlepiej powiadomić PIP, lub złozyć wniosek do Sądu Pracy, ludzie przestańcie się bać, mamy XXI wiek, a skoro brygadzista ten czy owy tak postępuje, tzn, że mu na to pozwalacie, Sąd Pracy zawsze idzie za pracownikiem, sam swego czasu doświadczyłem tzw. mobbingu, nie pracuje już w tamtym miejscu pracy ale za mną całe patologiczne pseudo kierownictwo wyleciało i w tej chwili mam lepszą pracę i wcale nie żałuje, że już w tamtym syfie nie pracuje, choć wtedy był to dla mnie koniec świata. A brygadzista, który mnie wtedy ścigał dziś sam pracuje w jednym z marketów na kasie. Odwagi ludzie, w jedności siła!!! Nie pozwalajcie się zniewalać.
fiona
10 października 2015, 19:31
ja tam pracuje od 15 lat,zaszlam w ciaze i trafilam do firmy zewnetrznej taki zjebany system....fakt zarobki nie sa zle bo w sklepie tyle bym nie zarobila,ale robi sie coraz gorzej w tym zakladzie,jak nie podpierdalacze to z polecenia nowe osoby,smieszne sprzataczki szybko awansuja na kontrole jakosci,wystarczy dupa dobrze krecic,a to mi sie bardzo nie podoba...
???
27 listopada 2015, 10:40
Będą nowe przyjęcia. W moich okolicach mówią że dokumenty składać należy do końca listopada. Gdzie tam iść z papierami albo o ca pytać...
iwona
17 stycznia 2016, 21:05
Pracuje w Ferrero od pazdziernika przez firme zewnetrzna, nie mam znajomosci i wiecej siedze w domu.wyzysk ogromny,jak kogos nie znasz to dostajesz naciezsza prace.Wspolpracownicy tez utopilil by cie w lyzce wody.Pelno lizusow i wrednych.
magda
25 stycznia 2016, 13:41
Witam
Ile płacą na godzinę na produkcji ?
kasia
2 marca 2016, 13:46
Ile teraz płacą przez firmę pośrednią bądź przez ferrero...????