Czersk ma swoją szarlotkę

Będąca w ofercie cukierników Góry Kalwarii czerska szarlotka nazwana Czerlotką produkowana z lokalnych jabłek po blisko czterech latach doczekała się uznania. Słodycz ziemi czerskiej otrzymała wyróżnienie w tegorocznym konkursie „Laur Marszałka”, którego celem jest promocja lokalnych produktów żywnościowych. Tegoroczny plebiscyt był wyjątkowo silnie obsadzony i wyjątkowo słodki.

Można by uznać, że historia Czerlotki rozpoczęła się w chwili przybycia na Czerski zamek Królowej Bony, która to sprowadziła na ziemię czerską nie tylko warzywa, ale też winnice i jabłoniowe sady. Dziś grójeckie zagłębie sadownicze jest największym w Europie i produkuje blisko 30% krajowej produkcji jabłek. Historia Czerlotki zaczęła się jednak nieco później, bo w grudniu 2009 roku. Na jej pomysł wpadł mieszkaniec Góry Kalwarii Arkadiusz Strzyżewski, któremu udało się przekonać lokalnych cukierników do współpracy. Po spotkaniu z Panią Anetą Oksińską oraz Panem Stanisławem Szamańskim, lokalnymi cukiernikami ruszyły przygotowania do opracowania propozycji ciastka, jego nazwy i hasła promocyjnego. Przygotowano łącznie 5 propozycji ciastek. Założeń było kilka, m.in., że ciastko ma się też komponować z bogatą historią Czerska i Góry Kalwarii. Najważniejsze: Czerlotka ma być niepowtarzalna!

Wyboru dokonano w gronie społeczników, członków stowarzyszenia „Kalwaryjska” oraz dyrektor Ośrodka Kultury w Górze Kalwarii
Pani Beaty Polaczyńskiej. Wybór nie było prosty, ponieważ cukiernicy zaproponowali pięć wariantów ciastka, dość znacząco się od siebie różniących. Wybór został podzielony na dwa etapy: wizualny i smakowy. W obu przypadkach zwyciężyło to samo ciastko tj. Czerlotka.



Chcąc docenić tego rodzaju lokalne inicjatywy oraz regionalne produkty żywnościowe wytwarzanych przez mazowieckich producentów żywności samorząd Województwa Mazowieckiego, Departament Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich organizuje od kilku lat Konkurs o Laur Marszałka dla mazowieckich producentów za najlepszy produkty żywnościowe minionego roku. W tym roku zgłoszono blisko 100 produktów. Strzyżewski wraz z cukiernikami postanowili zgłosić swoje ciastko po raz drugi do Konkursu. Dlaczego dopiero teraz doceniono czerską szarlotkę?

- Doszliśmy do wniosku, że podstawowym uzasadnieniem dla naszego ciastka powinien być fakt, że jest ono wytwarzane z jabłek grójeckich tu produkowanych, które są chronioną nazwą geograficzną UE. W poprzednim wniosku wpisaliśmy, że do produkcji używamy jabłek czerskich, co mogło zaważyć na niedocenieniu wówczas naszego ciastka  – podkreśla pomysłodawca Arkadiusz Strzyżewski.

- Głównym składnikiem Czerlotki są jabłka z naszego zagłębia, a także specjalnie przygotowane wiśnie. Podstawą Czerlotki jest staropolskie, domowe kruche ciasto. Na wierzchu królewska beza, która symbolizuje koronę Królowej Bony, posypana ceglanym cynamonowym z murów czerskiej warowni – wymienia Stanisław Szamański, który podkreśla, że o niepowtarzalnym smaku ciastka decydują smażone w specjalnie dobranej mieszance ziół jabłka, czego jednak nie zamierza zdradzać cukiernik z Góry Kalwarii.

- Mam nadzieję, że Czerlotka na stałe wpisze się w krajobraz ziemi czerskiej, będzie pretekstem do odwiedzenia i dodatkową atrakcją dla turystów oraz, że stanie się także zachętą dla innych producentów żywości do produkowania w najwyższej jakości i w nawiązaniu do bogatej historii i tradycji ziemi czerskiej – rozmyśla Arkadiusz Strzyżewski.

Ciasto dostępne jest w nieprzerwanej sprzedaży od marca 2010 roku w cukierni Karpatka oraz Szamańscy w Górze Kalwarii. Koszt blisko 200 gramowej słodkości to 3,90 zł.

Kontakt do Pana Stanisława Szamańskiego (Cukiernia Szymańscy) - 606 482 733