Mieszkańcy powiatu grójeckiego sprzeciwiają się budowie biogazowni - informuje w reportażu TVP3 Warszawa.
Nowy właściciel terenów po dawnej fabryce żelatyny - Park Recyklingu i Green Management Group, podjął już pierwsze prace. Na 6 hektarach ma powstać biogazownia, kompostowania oraz urządzenie do oddzielania resztek od opakowań. Więcej o tej sprawie pisaliśmy w artykule "ŻG: Dawne imperium króla żelatyny sprzedane".
Mieszkańcy są przeciwni bo uważają, że instalacja będzie utrudniać im życie i generować nieprzyjemne zapachy. Strony spotkały się w okolicy inwestycji, ale rozmowy nie przyniosły przełomu.
- Niestety, w momencie, gdy w procesie nastąpią procesy gnilne, to substancje odorowe się będą wydostawać - przestrzega w rozmowie z TVP3 Grzegorz Banasik ze Stowarzyszenia Czysta Gmina.
Przedstawicielka inwestora Hanna Marliere przekonuje z kolei, że "instalacje fermentacji z założenia muszą być szczelne, nie mogą pozwolić sobie ani na dopływ tlenu, ani tym bardziej na nieszczelności i ucieczkę produkowanych gazów".
Obawy mieszkańców podziela samorząd. Władze Grójca chciały przejąć dawną fabrykę pod inwestycje publiczne i mieszkaniowe. To się jednak nie udało, a nowy właściciel nie zamierza się ugiąć. Zdeterminowani są też mieszkańcy. Planują dalsze petycje i protesty społeczne - podkreśla telewizja.
Cały reportaż można obejrzeć tutaj: Budowa biogazowni w Głuchowie. Mieszkańcy chcą wstrzymać inwestycję