Zawodnicy MKS Grójec w niedzielę zapewnili sobie udział w finale Mistrzostw Polski U-15, w którym grać będzie 8 najlepszych drużyn z całego kraju.
Awans do ścisłego finału Mistrzostw Polski podopieczni Jacka Siedleckiego i Ireneusza Juraszewskiego zapewnili sobie dzięki zwycięstwu w turnieju rozgrywanym w Białymstoku. W finale pokonali miejscowy SPK.
Za dwa tygodnie w Ożarowie, młodym zawodnikom z Grójca przyjdzie rywalizować z tak uznanymi koszykarskimi markami w Polsce, jak m.in. Śląsk Wrocław, Trefl Sopot czy Aseco Gdynia.
- Sześć lat pracy przyniosło efekt a mi pokazało, że marzenia się spełniają trzeba tylko bardzo chcieć i ciężko pracować...a My pracowalismy w świątek, piątek i... w wigilię - pisze na facebookowym profilu dyrektor MKS Grójec, Ireneusz Juraszewski. Zwraca uwagę, że rywale to drużyny składane z wielu ściąganych zawodników, gdy tymczasem "my gramy tylko grójeckimi chłopakami".
- Dziś była ogromna presja i ogromne zmęczenie, bo co jak co, ale ławki to my za długiej nie mamy, wczoraj bili się, jak równy z równym z Gdynią i grali po 38 minut, i dziś znów to samo, a zmiany dostawali tylko na chwilę oddechu. Mimo to unieśli to, i odnieśli mega sukces. Największy w historii naszego klubu - nie ma wątpliwości Juraszewski.