Rallycross: mimo kolizji Piotr Czekański blisko podium

Tak wygląda Mitsubishi Lancer Evo VII po weekendowych wyścigach

Kolizja Piotra Czekańskiego w finale Supercars Light spowodowała, że zakończył finał weekendowych zmagań na Autodromie Słomczyn na czwartym miejscu.

Cztery kwalifikacje mimo deszczowej aury zakończyły się sukcesem dla grójeckiego kierowcy.

Dzięki drugiemu miejscu w kwalifikacjach Piotrek w finale startował z pierwszej linii.

Po pierwszych trzech zakrętach grójczanin znajdował się na drugiej pozycji w finale. Po kolizji ze Zbigniewem Kwaśniewskim (który po tym incydencie został wykluczony z finału) samochód Piotrka nie nadawał się do jazdy.

Dzięki punktom z kwalifikacji oraz czwartemu miejscu w finale Czekański uplasował się na 3 miejscu (suma punktów otrzymanych w wyścigu to kwalifikacje oraz finał).

Pomimo miejsca na podium po trzech wyścigach pod znakiem zapytania stoi występ naszego kierowcy w ostatniej rundzie, która odbędzie się 24-25 października w Słomczynie. Powodem jest duże zniszczenie auta.