Przy centrum handlowym w Wólce Kosowskiej trwa policyjna akcja.
Jak relacjonuje nam jeden ze świadków, słychać było strzały. Po pościgu policjanci zatrzymali dwie osoby. Na miejscu pojawiło się bardzo dużo uzbrojonych funkcjonariuszy. Są też karetki pogotowia.
Biuro Prasowe Komendy Stołecznej Policji nie udziela na razie żadnych informacji na temat okoliczności działań funkcjonariuszy w Wólce Kosowskiej. Potwierdza jedynie, że zatrzymano dwie osoby i użyto broni.
Tymczasem Radio RMF FM podaje na swojej stronie internetowej, że policjanci użyli broni podczas pościgu za bandytami, którzy napadli na właściciela kantoru w Nadarzynie koło Warszawy. Jeden z napastników został ranny. W trakcie ucieczki samochód przestępców został zablokowany - m.in. przez korek, który utworzył się na jezdni - a ścigani zaczęli taranować inne pojazdy. Wtedy padły strzały ostrzegawcze. Ponieważ bandyci wciąż nie zamierzali się zatrzymać, padł - jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM - strzał w kierunku samochodu. Kula raniła jednego z uciekających w nogę.