Wójt gminy Jasieniec Marta Cytryńska i obrońcy zwierząt odebrali w poniedziałek ze schroniska w Radysach (woj. warmińsko-mazurskie) kilkadziesiąt psów.
O sprawie donosi portal TVN24.pl, którego dziennikarze towarzyszli podczas akcji odebrania zwierząt. Jak czytamy, wójt gminy Jasieniec zdecydowała, że nie przedłuży umowy ze schroniskiem, ponieważ kontrola wykazała, że są w nim nieprawidłowości. Psy przebywają w boksach w niedozwolonej liczbie i - mimo umowy zawartej z gminą - są niewykastrowane i niewysterylizowane. Umowa wygasła w poniedziałek.
Gmina od lat płaciła osiem tysięcy złotych miesięcznie za utrzymanie zwierząt. Nowa wójt powiedziała "dość" i postanowiła poszukać alternatywy dla schroniska.
W poniedziałek właściciel wydał 37 psów, które jednak nie posiadają dokumentacji medycznej. - Na miejsce przyjechała policja, przedstawiciele Animal Rescue Polska, którzy pomagali w odbieraniu psów z schroniska i wójt gminy, Marta Cytryńska - relacjonuje TVN24.pl.