Miesięcznik „Życie Grójca” sprawdził, czy narkotyki to także problem grójeckich szkół. Wyniki dziennikarskiego dochodzenia mogą uspokajać.
Dyrektor Publicznego Gimnazjum im. Prymasa Tysiąclecia w Grójcu zapewniła gazetę, że na terenie placówki nie stwierdzono przypadku zażywania środków psychoaktywnych. Szkoła prowadzi badania na ten temat. Wynika z nich, że zdarzają się pojedyncze przypadki styczności uczniów gimnazjum ze środkami odurzającymi.
Natomiast z danych grójeckiej policji wynika, że zażywanie narkotyków przez osoby, które nie ukończyły 18 roku życia, nie jest w Grójcu zjawiskiem częstym. – Przez ostatni rok nie mieliśmy przypadku nieletniego pod wpływem narkotyków – poinformowała na łamach „Życia Grójca” starsza posterunkowa Edyta Modlińska z Zespołu ds. Nieletnich Komendy Powiatowej w Grójcu.
Uczniowie z którymi rozmawiała gazeta potwierdzają, że w szkole do brania narkotyków dochodzi raczej rzadko. Co innego po lekcjach. Nastolatki najczęściej palą trawkę, ale zdarza się, że sięgają po coś mocniejszego, czyli amfetaminę lub kokainę.
Cały obszerny artykuł na ten temat można przeczytać tutaj:
http://www.zyciegrojca.pl/index.php/powiat/630-czy-grojeckie-szkoly-sa-wolne-od-narkotykow
ma, zyciegrojca.pl