Województwo i powiat zaciskają pasa

Siedzą od lewej: Jacek Pruszkowski, Mirosław Maliszewski, Mieczysław Paradowski, Leszek Przybytniak oraz starosta Marian Górski

W ostatnią sobotę w budynku GOK-u odbyło się II Forum Gospodarcze Powiatu Grójeckiego. Spotkanie dotyczyło sytuacji polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.

W programie forum przewidziano wystąpienia 6 prelegentów: marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, radnego wojewódzkiego Leszka Przybytniaka, starosty Mariana Górskiego, członka zarządu Mazowieckiej Izby Rolniczej Jacka Pruszkowskiego, posła PSL Mirosława Maliszewskiego oraz dyrektora Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Ministerstwa Rolnictwa Mieczysława Paradowskiego.

Zgodnie z tematem przewodnim na spotkaniu mowa była o tym, jakie korzyści i zagrożenia wynikające z członkostwa Polski w UE czekają w przyszłości na polskich rolników, a zwłaszcza sadowników z naszego powiatu. Z wystąpień prelegentów można było wyczytać jasny przekaz: polscy sadownicy cały czas idą do przodu, gospodarstwa są coraz nowocześniejsze, a jabłka i inne owoce mają coraz wyższą jakość. Zbyt często nie przekłada się to jednak na ceny, jakie otrzymują za efekty swojej pracy.

Nie obyło się też bez wypowiedzi na temat kondycji finansowej województwa mazowieckiego i powiatu grójeckiego. Oba samorządy wyraźnie odczuwają skutki kryzysu, który w przypadku województwa jest jeszcze pogłębiany przez tzw. „janosikowe”. Marszałek Struzik poinformował, że z tego tytułu w ostatnich latach Mazowsze musiało przekazać innym województwom ponad 6 mld zł. Starosta Marian Górski zasugerował natomiast, że gminy nie będą mogły liczyć na duże dofinansowania z powiatu. Potrzebne będą więc oszczędności, które obejmą przede wszystkim sektor infrastruktury drogowej.

P.S. Swoją drogą poseł Maliszewski wykazał się dużym dystansem do siebie, apelując do zgromadzonych, by podpisywali wnioski o dopłaty wyłącznie za siebie, a nie np. za żonę.