Po domowym remisie z Energią Kozienice, w najbliższej kolejce podopiecznych Andrzeja Prawdy czeka wyjazdowy pojedynek z Szydłowianką Szydłowiec.
Latem klub z Szydłowca mierzył się z dużymi problemami finansowymi. Przez moment wydawało się nawet, że Szydłowianka nie przystąpi do rozgrywek. Ostatecznie, jednak dzięki zaangażowaniu prezesa firmy Zyko-Dróg Zygmunta Kobylarczyka klub zażegnał kryzys, i pozostał w gronie IV-ligowców.
Trudna sytuacja finansowa podziałała mobilizująco na piłkarzy, którzy zaczęli sezon od serii trzech zwycięstw. Później szło im równie dobrze, czego efektem jest drugie miejsce w tabeli z 26 punktami na koncie.
Najsłabszy mecz podopieczni trenera Andrzeja Koniarczyka rozegrali w ubiegłym tygodniu, kiedy ulegli na wyjeździe 1:2 beniaminkowi z Konstancina.
Do meczu z Mazowszem dojdzie w szczególnym dla szydłowieckiego sportu momencie. W poniedziałek po ciężkiej chorobie zmarł zasłużony prezes klubu Tomasz Bloch.
Grójczan omijają kontuzje i przymusowe absencje kartkowe, dlatego do Szydłowca pojadą prawdopodobnie w najmocniejszym składzie. Inna dobra wiadomość to tydzień przerwy, jaki podopieczni Andrzeja Prawdy mieli po wyczerpującym wrześniowym maratonie meczów.
Początek spotkania w Szydłowcu w sobotę o godz. 13.00.
Mateusz Adamski